4/29/2014 01:43:00 PM

( 453 )


Odczuwam z mężusiem nasze maleństwa coraz intensywniej. 
Chociaż to dopiero 11 tydzień ciąży, to każda chwila jest niezastąpiona.
Jeszcze nie znamy płci.
Ale dla mnie to nie jest ważne.
Zdrowe by były :)
To jest najważniejsze
Maleństwa odróżniają się już swoimi ,, charakterkami "
Jedno z nich jest bardziej pobudliwe, ruchliwe i czujne :)
(filmik 1 po niżej )
Bliźniak ten leży główką do góry.


Drugi z Bliźniaków jest bardziej spokojny :)
 ( filmik 2 po niżej )
tym razem ułożył się główką ku dołowi.

 

Mimo wszystko dogadują się jakoś.
Reagują swoimi ruchami na mój śmiech. 
Zauważyłam to podczas podglądanka USG.
A jako rodzeństwo czasem sobie o sobie przypominają :)
np. poprzez szturchnięcie lub równoczesne salutowanie.
Śpią często na zmianę.
Jakby każdy z nich pełnił rolę  ochronną :D
Miłość jest pięknem samym w sobie.
I cały wszechświat otwiera się nowym znacze­niem.

4/25/2014 09:50:00 PM

( 452 )

( 452 )

Jeszcze nie ochłonęłam po wczorajszych przeżyciach.
Zaczęłam plamić.
 Strach o maleństwa przeszył mnie na wylot. 
Wylądowałam najpierw u mojej Pani ginekolog, a potem ze skierowaniem w ręku pędziliśmy do Unii kliniki.
Na szczęście z Bliźniakami wszystko dobrze. 
Plamienie zostało spowodowane prawdopodobnie progesteronem lub pęknięciem żyłki.
Po tym wszystkim opadliśmy z mężusiem z sił.
Nie cierpię takich niespodzianek. 
Złe moce - precz  !!!!!!!!!!!!!

4/23/2014 06:01:00 PM

( 451 ) Co w dziesiątym tygodniu piszczy

( 451 ) Co w dziesiątym tygodniu piszczy

Bliźniaki rosną jak na drożdżach.
Machają rączkami i nóżkami.
W międzyczasie śpią.
Ruchliwe :) Pewno po Mamusi ;) - mówię :)
A co ;)

...

Czarujący czas, w który przenika przerażenie i strach. 
To naturalne - mówią doświadczone mamy.
A ja ???
Boje się, że ten cały czar pęknie jak bańka mydlana.


4/20/2014 02:34:00 PM

( 450 ) Szczęście jest we mnie i przy mnie.

( 450 ) Szczęście jest we mnie i przy mnie.
z f.b.

Leżąc na fotelu gin. przygotowana do podglądanka. 
Mężuś siedzi na kozetce wpatrzony w duży ekran, na którym widzi nasze szczęścia. 
- numer 1 wszystko ok, numer 2 też wszystko ok. Serduszka biją równomiernie, rosną równomiernie. 
Proszę zobaczyć : numer 1 rusza się i zaraz zobaczymy co robi numer 2  - tłumaczy pani doktor.
 Wszystko ok Numer 2 też już się rusza.
Bliźniaki robią to co trzeba, odżywiają się, rosną, ruszają się i śpią. 
Bo co mają innego robić. - śmieje się pani doktor. 
Odpowiadam 
- może podrzucimy im Facebooka?

4/19/2014 10:49:00 PM

( 449 )

( 449 )
z  f.b.







Kochani , życzę Wam, byście spędzili święta wielkanocne w taki sposób, w jaki chcielibyście je spędzić. Żeby nie zabrakło słońca, rodzinnego ciepła i radości z bycia razem.

4/16/2014 12:37:00 AM

( 448) Orzeczenie

Przyszło pismo w sprawie doktorka, który zostawił mi w szyjce macicy spiralę. Uznano jego winę. Co oznacza, że teoretycznie powinien zwrócić nam wszystkie koszty i odpłacić za krzywdę psychiczną i fizyczną.   W orzeczeniu radzą mi bym teraz wzięła sobie adwokata, który pomoże nam przez to wszystko przejść. Super porada. Spłukani już jesteśmy, a pomoc adwokata nie jest darmowa. To znów kwestia tysięcy, których już nie mamy. Jeszcze sprawa z prokuratury w sprawie kryminalnych wyczynów doktorka nie jest zakończona. Ciekawe czy dostanie wyrok. ? 
Lekarza z In Vitro nie zakwalifikowano do współwinnych. Wytłumaczono mi, że przecież za wszystko ma odpowiadać mój były ginekolog. Nie zgodziłam się z tym. Bo przecież tu nie chodzi tylko o pieniądze. Najważniejszym aspektem mojego zaskarżenia jest śmierć naszych Nienarodzonych, zabraniu im jakichkolwiek szans na życie, naruszenie mego zdrowia i samowola lekarska bazująca na tym, że pacjenta można skopać, a i tak lekarskie poczynania pozostaną bezkarne.
Zdenerwowałam się bardzo. Jednak postanowiłam napisać odwołanie. Jak tylko się wyciszę i pozbieram zacznę z mężusiem działać.
Teraz najważniejszy jest dla mnie spokój, bo od tego zależy błogość dla naszych dzieci.



Kiedy pomyślę ile kobiet mogło zostać tak skrzywdzonych, napawa mnie to przerażeniem.

4/15/2014 06:03:00 AM

( 447 ) Co 9 tygodni piszczy

( 447 ) Co 9 tygodni piszczy


Organizm wariuje. Pierwszy test na cukier wyszedł pozytywny. Został sprawdzony  poziom glukozy w surowicy krwi na czczo, potem trzeba było wypić przeraźliwie słodki roztwór glukozy, który pociągnął za sobą mój żołądek i jelita do podskoków. A  potem po godzinie poddałam się kolejnemu badaniu krwi. I co ? wynik nie taki jaki trzeba. Dlatego zostałam skierowana do poradni diabetologicznej. Dziś powtórzą mi ten test i będą myśleć co dalej. Mam nadzieję, że uda się Diabetes mellitus utrzymać w ryzach. Jeśli nie to - insulina zapewniona. Inaczej moje i dzieci zdrowie poważnie będzie zagrożone.
Bliźniaki rosną :) Już mają po 2 cm. Serduszka biją równomiernie. Co raz trudniej uchwycić Je razem na zdjęciu. Następne podglądanko już tylko przez brzuch. Może uda nam się zobaczyć pierwsze ruchy? 

,, Dziec­ko jest chodzącym cu­dem, je­dynym, wyjątko­wym i niezastąpionym. " 


ps. Wczoraj były urodzinki  Michalinki. Przespałam.

Wszystkiego co najpiękniejsze kochana :)

4/10/2014 06:51:00 PM

( 446 ) gumowe misiaczki

( 446 ) gumowe misiaczki

Dziś na podglądaniu był ze mną mój mężuś. 
Widział maleństwa pierwszy raz we mnie. 
 Słuchaliśmy razem jak Bliźniakom biją serduszka. 
Niesamowite uczucie wspólnoty i rodzinnego szczęścia.
Dzieciaczki są wielkości gumowych misiaczków.
Kształtem przypominają mi  dwa orzeszki fistaszkowe  :)
Niesamowite jak bardzo się zmieniają. 
Cud na Cudy naszego życia
kochamy i drżymy ze szczęścia :)

4/09/2014 09:34:00 PM

( 445 )

oby więcej świat doświadczył takich Maria pełnych wiary i przyjaźni

4/07/2014 09:48:00 PM

( 444 ) 8 tydzień

( 444 ) 8 tydzień
Ile można spać.
 Na stojąco, na siedząco w każdej pozycji???
Można
Praktycznie cały czas śpię 
 Z małymi przerwami na to co w danym dniu najważniejsze.
Spakowane  paczusie do Futrzak i 17 letniej M. leżą nie wysłane.
Przepraszam
Nie mam siły.
Nadrobię
Nie kontroluję siebie.
Nie zmuszam do niczego
Pozwalam ciału na wszystko czego wymagają nasze maleństwa.  
Mimo lęków i obaw jestem szczęśliwa.
Zobaczcie sami jak bliźniaki rosną :)

 

Trudno już Je uchwycić  na jednym zdjęciu. 
Przy 3D  wyglądają zabawnie, ale dla mnie są najpiękniejsze i najukochańsze.
Pomyśleć, że każdy z nas tak podobnie wyglądał :)
Niesamowite
Dzieciaczki są takiej samej wielkości.
 Serduszka biją rytmicznie. 
Pani doktor zadowolona. 
Może już w przyszłym tygodniu będziemy widzieć jak się ruszają.
Tulam Was sennie  
Całują Was trzy pukające serduszka. 



 


4/01/2014 10:23:00 PM

( 443 ) Zachcianki

( 443  ) Zachcianki

dziś jak nigdy, 
mieszanka całego dnia
zacierka na mleku,
 owoce,  zacierka na mleku, chipsy
lody i śledź w śmietanie
popite herbatami i wodą z sokiem z aroni.
oczywiście dodatkowo leki , witaminy, probiotyki
co za uczucie
wszystko po troszeczku, a jednak tak wiele
zachcianki
 przywilej, z którego się cieszę
Copyright © 2016 4kleeblatt , Blogger