Dziewczyna lat 34, żona,
mama bliźniaków w wieku moich dzieciaczków.
Zdiagnozowana.
Najcięższe stadium.
Rak piersi.
16 knotów usuniętych,
teraz chemia.
Jest nastawiona pozytywnie
Dla dzieci
Męża,
Przyjaciół
Gówniany rak
mój Boże...
OdpowiedzUsuńoby to nastawienie pomogło, bo medycyna może byc bezradna....
a może węzły usunięte ale nie zajęte?
Usuńja też mam wszystkie usunięte, ale tylko w jednym, w wartowniku znaleziono komórki rakowe
to daje mi dużą nadzieję...
Rybenko...Bardzo bym chciała - niestety komórki rakowe zostały też znalezione :(
UsuńA z Ciebie to ja Dumna. Tyle przeszłaś silna kobitko
Trudno zważyć kto ile przeszedł. Ty przecież też nacierpialas się okrutnie. Ważne jakie jest zakończenie trudnych historii.
UsuńStrasznie mi żal tej dziewczyny. Powinna żyć. Jej dzieci powinny znać mamę. ...
:((((
OdpowiedzUsuńdokładnie też smutkiem czuje
Usuń