3/08/2021 07:49:00 PM

Moje uratowane Słońce.



Za pozwoleniem  Martynki

Mogę pokazać Wam ten filmik.

Wielu śledziło  Jej walkę

Wielu pomagało

Wiele osób pokochało.

Ja miałam to szczęście być dla Niej 

A ona  była także dla mnie  

Gdy  walczyłam o bycie  Mamą. 

I wiecie  co???

Nie raz się przekonałam, 

że ludzie, 

którzy pojawiają się

 czasem na teraz, czasem na dłużej

czasem na całe życie.

Nie są przypadkowi.

Ich wewnętrzna siła  

oplecione  rękoma doświadczenień

Empatii, wiary

 pomaga w ważnych

 rozstrzygnięciach i decyzjach,

 zaważających na całokształcie.

To one są jak wygrana lub przegrana.


 ❤


Ten koń i Ona to powiew Miłości, 

 to wspólna droga, 

to siła przyjaźni, 

której nikt i Nic nie rozłączy. 

 Byliy sobie przeznaczeni. 

Wspólne chwile, które dodały Jej 

siły, 

w tym Tak dla Niej cieżkim czasie. 

Wszystko Co mógł zrobić

 dla Niej przyjaciel 

 dostała to od Kropka.

Jego dotyk, zapach,

 zaufanie. 

 Teraz jest w krainie spokoju. 

Jest nie tylko wspomnieniem,

 jest pięknem Jej uśmiechu

 i magią w Jej oczach. 

Pokochał Martynkę 

bo Ona  potrafiła dostrzec jego Serce. 

Przytulam 😘 Martynko Kocham. 

2 komentarze:

  1. 💛💚💙❤🧡
    💔

    Czasem przy twoich postach brakuje mi słów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne, że Nigdy nie brakuje Twego SERCA ❤

      Usuń

Copyright © 2016 4kleeblatt , Blogger